Klasy drugie gimnazjum wzięły udział w lekcji muzealnej W średniowiecznym mieście. 2 metry pod poziomem współczesnego Rynku ożył średniowieczny Kraków, który tętni bogactwem mieszczańskiego życia. Słychać głosy przekupniów, miejski strażnik hutman pilnuje porządku. Kupcy krakowscy handlują solą, miedzią, ołowiem i suknem. Można się zważyć na Wielkiej Wadze, ale nie w kilogramach, lecz w cetnarach, kamieniach, funtach i łutach. Kobiety z białymi czepcami na głowach (białogłowy) wychodzą na Rynek na zakupy. Wokół Kościoła św. Wojciech ulokowano cmentarz osady przedlokacyjnej, a wśród grobów cztery pochówki antywampiryczne. Rynek to nie tylko wielki plac handlowy, ale również miejsce wymierzania sprawiedliwości. Przy Kościele Mariackim do dziś wiszą kuny, które zakładano skazanym kobietom za kłótliwość i swary, mężczyznom za pijaństwo, a młodzieży za łamanie szóstego przykazania.